poniedziałek, 20 maja 2024 08:28
Reklama

Wojna w Ukrainie: Rosjanie atakują Mariupol, Zełenski NATO

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa już 10. dobę. W nocy z piątku na sobotę (4-5 marca) Rosjanie okrążyli i odcięli od prądu i wody Mariupol. Walki trwają także w Sumach. Prezydent Wołodymyr Zełenski ostro ocenił decyzję NATO o niezamykaniu przestrzeni powietrznej nad Ukrainą.
Wojna w Ukrainie: Rosjanie atakują Mariupol, Zełenski NATO

Autor: Twitter / @nexta_tv

– Kraje NATO stworzyły narrację, że zamknięcie nieba spowoduje agresję Rosji przeciw NATO. To autohipnoza tych, którzy są słabi i wewnętrznie niepewni, chociaż mogą posiadać broń kilkakrotnie silniejszą niż nasza. Powinniście byli pomyśleć o ludziach, o człowieczeństwie. (…) Wszyscy ludzie, którzy zginą od tego dnia, zginą także przez was, przez waszą słabość i brak jedności – stwierdził Zełenski.

Tymczasem w nocy wojska rosyjskie ostrzeliwały Mariupol. Miasto znowu zostało odciete od wody i prądu. Jednocześnie Rosjanie nie pozwalają otworzyć korytarzy humanitarnych, którymi można byłoby transportować m.in. leki i żywność dla cywili.

Z kolei w Sumie, kolejnym ukraińskim mieście w nocy trwały walki uliczne. Władze Sumy zaapelowały do mieszkańców o pozostanie w domach. 

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba poinformował, że zostały zorganizowane bezpieczne trasy dostaw broni i sprzętu wojskowego. Trafia on na ukraińską granicę, skąd będzie przewożona w głąb kraju.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama